Pilsko
Autor: Małgorzata K. | Utworzono: 01 wrzesień 2012 | Kategoria: Artykuły 201225 sierpnia 2012 r. 23-osobową grupą udaliśmy się na wycieczkę w Beskid Żywiecki. Tym razem, zapewne z powodu trwających wakacji, nie do końca była to klubowa wyprawa – klubowicze stanowili mniejszość!
Pogoda dopisała, ale …
Pierwszą niespodziankę zgotowała nam opona! Usłyszeliśmy huk, ujrzeliśmy dym, poczuliśmy specyficzny zapach i – trzeba było się zatrzymać na ok.35 minut.
Już wtedy Asia obawiała się, czy zdołamy przejść wyznaczony szlak, bo plan był dość napięty.
Wyruszyliśmy z Przełęczy Glinne (809 m n.p.m.) około 9.50.
Drugą niespodziankę zgotowała nam jedna z uczestniczek, nasz gość. Lekkie osłabienie, mroczki przed oczami… A my, niczego nieświadomi, czekaliśmy i czekaliśmy na tych, co na końcu, w tym na Zbyszka troskliwie zamykającego grupę. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
Pokonawszy 748 metrów różnicy wysokości, dotarliśmy w południe na Pilsko (1557 m n.p.m.).
Tu obowiązkowa sesja zdjęciowa, napawanie się pięknymi widokami Babiej, Jeziora Orawskiego i Tatr. W końcu, smagani wiatrem, rozpoczęliśmy zejście żółtym szlakiem do schroniska na Hali Miziowej (1270 m n.p.m.). Godz. 12.50 – już wiedzieliśmy, że w czasie, który mamy do dyspozycji, nie dotrzemy na Trzy Kopce, stąd decyzja o zmianie szlaku. Tymczasem aż do 14.00 mogliśmy niespiesznie coś przekąsić (część z nas skusiła się na szarlotkę na ciepło, inni na żurek, jeszcze inni na kiełbaskę z rusztu), czegoś się na pić, o czymś porozmawiać.
O wyznaczonej porze udaliśmy się do Wodospadu w Sopotni Wielkiej – przez Górę Gawory (1145 m n.p.m.), Uszczwne Niżne (1051 m n.p.m.), Malorkę (1015 m n.p.m.) i Przełęcz Przysłopy (847 m n.p.m.). Jak podają przewodniki:
W Sopotni Wielkiej znajduje się najwyższy w Beskidach wodospad o wysokości 12 m, uznany za pomnik przyrody.
Podsumowując:
wbrew obawom - dobra pogoda; dystans - 16,28 km; czas - 6 godz. 40 minut, razem z postojami.
A we wrześniu KARKONOSZE :)